Nowy rok szkolny.

WakingDream

Wakacje miesiąc temu się skończyły, uch.

Jak tam nowa klasa i nowy rok szkolny? Chce Wam się?

Bo mnie osobiście coraz bardziej się nie chce. I w dupie wszystko mam...
I się skończyły moje całodzienne pogawędki na gadu! T.T

dj-yo-anna

Moje widzenie na ten rok szkolny:

-pracowitość - jak zwykle na poziomie 2 z wielkim minusem, brnąć od weekendu do weekendu, cieszyć się z wolnej lekcji, mieć gdzieś lekturę, odrabiać lekcje po 21.00, oglądać anime zamiast się uczyć, kłaść się spać, zamiast się pakować, na lekcjach powstrzymywać się od snu, za to rysować na wyrwanych z zeszytu kartkach bohomazy nic-nie-przypominające i ogólnie mieć wszystko gdzieś;

-oceny - jak zwykle starać się o jak najlepsze, ale ze słomianym zapałem siedzieć przy komputerze;

-przerwy- spędzać je z przyjaciółmi lubując się tym, że można przez kilka minut być poza klasą od jakiegoś usypiającego przedmiotu;

-zajęcia dodatkowe - oj... mnóstwo tego w tym roku, jak w tamtym roku mi się nudziło...
sztuką wytrwać;

-po szkole - do domu, nie mam gdzie i z kim się wałęsać :p ;

-przyjaźń - nie narzekam, mam wspaniałych przyjaciół, może mi się ich pomnoży, ale "dla przyjaciół nowych nie porzucaj starych";

-miłość - WTH? Love? Ha! Ha! Love is a good joke!, nie no, ale teraz tak na poważnie, na razie nie zapowiada się, żeby znalazł się mój "książę z bajki", również ja nie mam nic nadzwyczajnego w sobie, i co? mam jeszcze czas...

-wyjazdy, wycieczki itp.- obowiązkowo TEATR! jakieś wycieczki klasowe, szkolne i coś w ten deseń, na pewno, gdyby zwolniło się jakieś miejsce to pojechałabym do "dojczland", pojechałabym też w ferie na jakiś obóz lub kolonię, bo w tym roku (to był chyba luty, tak?) byłam w Runowie i było po porostu... nie mogę dobrać odpowiedniego słowa;

- udział w uroczystościach, apelach i ogólnie występy przed publicznością- cóż... niby chodzę na k. teatralne, ale najpierw wyjdziemy do mniej wymagającej publiczności, (czyt. "przedszkole"), ogólnie zgłosiłam chęć uczestnictwa w szkolnych apelach na jakieś uroczystości, zobaczymy...;

Na pewno coś pominęłam, jak zawsze. Iksde. A co tam, jeszcze tylko dziewięć miesięcy!

WakingDream

Hmm... To ja może w większym skrócie:

- pracowitość - paaaała.
- oceny - duuupa, mają być szóstki, tylko żebym nie musiała nić robić... xD
- przerwy - pod drzwiami psychologa ^^
- zajęcia dodatkowe - od cholery.
- po szkole - na gadu, do Niego... *.*
- przyjaźń - jest i z tego bardzo się cieszę (:
- miłość - aaaa! *.*
- wyjazdy - a będą, będą (:
- udział w uroczystościach - nie marzcie nawet.

dj-yo-anna

No to raczej duuuży skrót...xD